środa, 29 grudnia 2010

Obietnice noworoczne.

 "Albowiem Ja wiem, jakie myśli mam o was - mówi Pan - myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją." Jeremiasza 29,11.

Pan Bóg co roku składa nam te same obietnice. Są one stałe, niezmienne i doskonałe, tak jak On. Zostawił nam je w Swoim Słowie. Do nas należy poznawanie tych obietnic i wiara, że Bóg pozostanie im wierny i będzie je realizował w naszym życiu.

Jeśli będziemy szukać Bożych dróg, On nam je ukaże. Jeśli będziemy szukać Jego woli, Jego planów dla nas na przyszłość, Bóg w  swojej miłości pokieruje nami i będzie nam błogosławił.
Czy wierzysz w to?

Bóg ma dobry plan dla swoich dzieci, towarzyszą im Jego dobre myśli. Pragnie dla nas życia w pokoju z nadzieją na wypełnienie Jego obietnic co do naszego życia.

- Bóg mówi, że wszystko jest możliwe dla Niego:
"Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga." Łk.18, 27

- Bóg mówi, że Jezus może dać ci ukojenie i odpoczynek:
"Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie." Mt.11, 28-30

- Bóg mówi, że cię kocha:
"Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne." J.3, 16

- Bóg mówi, że Boża łaska jest wystarczająca i wypełnia słabości:
"lecz /Pan/ mi powiedział: Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali. Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa." 2 Kor.12, 9

- Bóg obiecuje, że pokieruje twoimi krokami, gdy Mu zaufasz:
"Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku, myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna." Prz.3, 5-6

- Bóg mówi, że możesz uczynić wszystko w Jezusie:
"Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia." Flp.4, 13 

- Bóg mówi, że współdziała ku dobremu z tymi, którzy Go kochają:
"Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra." Rzym.8, 28

- Bóg mówi, że przebacza:
"Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, [Bóg] jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości." 1J.1, 9

- Bóg mówi, że zaspokoi twoje potrzeby:
"A Bóg mój według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą waszą potrzebę." Flp.4, 19

- Bóg obiecuje, że udzieli ci mądrości:
"Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości, niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając; a na pewno ją otrzyma." Jak.1, 5

- Bóg mówi, że nigdy cie nie opuści:
"Sam bowiem powiedział: Nie opuszczę cię." Hebr.1, 5

- Bóg mówi, że jeśli będziesz Go szukał, znajdziesz Go:
"Będziecie mnie szukać i znajdziecie mnie, jeśli będziecie mnie szukać całym swoim sercem."  Jer.29, 13

czwartek, 23 grudnia 2010

To, co głupie i słabe.

Co czwartek na ulicy Pocztowej 8 mamy w Szczecinie spotkania dla osób uzależnionych i bezdomnych. Spotykamy się by dzielić się Ewangelią- tym, że jest nadzieja, że Jezus umarł w nasze miejsce na krzyżu, że oddając Mu swoje życie i prosząc o przebaczenie grzechów, możemy wierzyć, że oczyści nas z nich swoją świętą krwią i da nam nowe życie. Dzisiaj mieliśmy wspólny posiłek- pyszne pierogi, barszcz, sałatki, ciasta i inne smakołyki. Bóg o wszystko się zatroszczył- o to, by nie zabrakło nam jedzenia. Jak zawsze tak i dzisiaj się o to zatroszczył. Była trochę burzliwa atmosfera, czasami ciężko utrzymać porządek na spotkaniach. Ale w tym wszystkim wiem, że był z nami Bóg, że słyszy nasze modlitwy, że widzi i zna najlepiej ludzi, którzy do nas przychodzą i ma odpowiedzi na ich problemy i potrzeby. Ja nie mam odpowiedzi. Tylko Jezus. Rozmawiałam dzisiaj z Włodkiem. Przyszedł do nas o kulach jakiś czas temu. Modliliśmy się o uzdrowienie dla niego i o to by znalazł mieszkanie. Dziś przychodzi na spotkania sam, bez kul, ma mieszkanie. Opowiada innym o Jezusie. Mówi: "On wszystko dla nas poświęcił i zrobił i my musimy coś robić dla niego i dla ludzi". Opowiadał jak wstaje codziennie o 4-tej rano by odgarniać śnieg z chodnika by ludzie się nie poślizgnęli i nie zrobili sobie krzywdy. Nikt mu za to nie płaci. Myśli jak mógłby sprawić Bogu radość i odgarnia śnieg by ludziom łatwiej było chodzić po chodnikach. Był też Rysiu i Adrian, którzy oddali już swoje życie Bogu i nadal są bezdomni. Zdecydowali się założyć squot- zagospodarowali stary, niezamieszkany budynek, tak by mogli tam razem z innymi bezdomnymi mieszkać na czas zimy. Opowiadają im tam o Jezusie i chcą być przykładem dla nich, pokazują im drogę życia. W trakcie spotkań śpiewamy piosenki, Małgosia- starsza pani, która chodzi o kulach mówi, że przychodzimy tu śpiewać dla Jezusa. Patrzyłam dzisiaj na ludzi wokół mnie- alkoholicy, bezdomni, samotni, przestępcy, złodzieje i śpiewają dla Jezusa. Przypomniał mi się werset z Biblii z 1 Listu do Koryntian- "to co głupie wybrał Bóg i to, co słabe i to co w ogóle jest niczym, aby to co jest czymś unicestwić, aby żaden człowiek nie chełpił się przed obliczem Boga". To co głupie i słabe to wybrał Bóg. Tak sobie upodobał.

wtorek, 21 grudnia 2010

Modlitwa.

"Szukałam Cię,  tak jak szuka się gwiazdy porannej po nocy złej
Znalazłeś mnie, teraz życiem mym jesteś, mą drogą, mą prawdą - Tyś
Teraz życiem mym jesteś - Ty
Chwała Ci Boże, boś godzien jest chwały
Chwała Ci Boże nasz, chwała Ci Ojcze, boś Ojcem nas wszystkich. 
Tron Twój na wieki trwa
Wyrwałeś mnie  z tego świata ciemnego, z tej nocy gdzie nie ma gwiazd
Teraz już wiem, wiem co miłość, co szczęście, co światłość i nigdy już, nie chce wrócić do tamtych dni"

"Jesteśmy stworzeni do szczęścia
A źródłem szczęścia jest miłość

Nie wiemy dokąd iść- tylko Jezus
Nie wiemy jak w niej żyć- tylko Jezus
Jak miłość innym nieść- tylko Jezus
Czy przebaczenie jest

Stworzeni na nowo w Jego miłości
Zanurzmy się cali w Jego miłości
Pozbądźmy się grzechu w Jego miłości
Bądźmy jak dzieci"

Panie dziękuję Ci, że nas kochasz. 
Dziękuję Ci, że jesteś łaskawy i dobry, 
miłosierny i pełen dobroci. 
Dziękuję Ci, że dałeś nam życie. 
Dziękuję Ci za Twoją miłość Jezu. 
Dziękuję Ci, że ona nie ustaje.
Dziękuję Ci, że mogę Tobie ufać. 
Dziękuję Ci, że Ty wszystko możesz.
Dziękuję, że wszystko wiesz. 
Dziękuję, że w Tobie mamy wszystko, 
co potrzebne do życia i pobożności.
Dziękuję, że w Tobie jest nadzieja.

piątek, 17 grudnia 2010

Największa radość.

"Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia." Łk.15, 7
Większa jest radość w niebie... Czy zdarzyło Wam się kiedyś zgubić coś cennego i dopiero po długich poszukiwaniach odnaleźć? Jak się wtedy czuliście? 
Często gubię kolczyki. Kilka razy zgubiłam jeden z nich. Zdarzało się, że udawało się odnaleźć zagubiony kolczyk; zdarzało się, że pozostawał mi tylko jeden z pary, niestety. Niestety. A co za radość gdy udało mi się odnaleźć zagubiony kolczyk, szczególnie z takiej pary, którą lubiłam i która mi się bardzo podobała. Wielka radość :) Myślę, że Pan Jezus we fragmencie Łk.17, 1-7 mówi o takiej radości, która wiąże się z odzyskaniem czegoś cennego; radości, która sprawia, że chce się skakać ze szczęścia.
Bogu na nas zależy. Jesteśmy dla Niego cenni. 
Czy chcesz dać się Mu odnaleźć?
W zeszłą niedzielę doświadczyłam radości, która sprawiała, że klaskałam i uśmiechałam się ciągle ze szczęścia, prawie skakałam z radości. Kolejny grzesznik został uratowany. Tak jak ja 10 lat temu. Tą zagubioną owcą była moja mama. Brakuje mi słów by wyrazić Bogu wdzięczność za ten cud, który się dokonał- mama oddała swoje życie Jezusowi i jak za czasów apostołów okazała to przez chrzest w wodzie, w małym baseniku. Wyznała przed ludźmi, że Jezus jest jej Panem i że chce z Nim iść przez życie. 
Wchodziła po drabince do basenu jak księżniczka. I na pytanie "kto jest Twoim Panem?"- odpowiedziała- "Jezus Chrystus", a ja myślałam, że umrę z radości, choć cicho to powiedziała, nieśmiało. Po wynurzeniu z wody wszyscy klaskali i śpiewaliśmy "radość wypełnia duszę mą, radość wypełnia mnie.." To była WIELKA radość. Potem popłakałyśmy się razem z mamą w trakcie modlitwy. O ile większa radość była w tym czasie w niebie? Pewnie o niebo większa :)
Przechodzę ostatnio czas trudnych zmian w moim życiu, zmagam się z nowymi sytuacjami, ze swoimi reakcjami na nie, ze zniechęceniem, z rozczarowaniem, problemami. Ale wiem, że zwycięsko przejdę przez te trudności, bo wiem, komu zaufałam, wiem że Bóg wszystko może i dobrą pracę jaką rozpoczął w moim życiu ma moc wykonać do końca. 
Pan Jezus mówił do swoich uczniów, by nie cieszyli się z tego, że mają nadprzyrodzoną moc do wyganiania demonów, do uzdrawiania, ale powiedział "radujcie się raczej z tego, iż imiona wasze w niebie są zapisane."Łk.10, 20 Niezależnie od okoliczności chcę się cieszyć, tym że moje imię jest zapisane w niebie. Chwała Ci Boże, że mojej mamy również. Czekam wypełnienia w pełni Twojej obietnicy: "Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony ty i dom twój." Dz.16, 13
Czas chrztu mamy był też przypomnieniem moich dni pierwszych- gorącej miłości do Jezusa, chodzenia po ulicach z przyjaciółkami i śpiewania ku Jego chwale, łatwości przebaczania, wyrozumiałości i cierpliwości względem innych, której teraz często mi brakuje. Godzien jesteś Jezu, byśmy każdego dnia mimo zabiegania, natłoku spraw i problemów kochali Cię taką gorącą miłością. 

A to piosenka dla mamy:

Wysławiam Cię głęboko w sercu mym,
powierzam wszystkie moje dni.
Pragnę wielbić Cię przez całe życie,
Ty sam Jezu jesteś nim.

Święty, święty, jesteś Panie,
święty rządzisz życiem mym.

czwartek, 9 grudnia 2010

Wdzięczność.

"Za wszystko dziękujcie; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was."(1Tes.5, 18) Jest to jeden z wersetów, które stanowią prawdziwe wyzwanie w moim życiu. Gdy spotykają mnie trudne sytuacje, pytam Pana jak mam za to dziękować? Wtedy On przypomina mi, że wszystko co spotyka mnie w życiu służy temu, by upodobnić mnie do Jezusa i dlatego mam dziękować, mając przed oczami ten cel. Praktyka jest trudna. Tylko Boża łaska może uzdolnić nas by wprowadzać Słowo w czyn. Siostra bohaterki książki "Bezpieczna kryjówka" dziękowała Bogu za wszy. Dzięki wszom, w baraku, gdzie były przetrzymywane w trakcie wojny, mogły czytać Biblię, ponieważ okupanci nie chcieli nabawić się wszawicy.  
W Biblii Tysiąclecia ten werset brzmi: "W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was." Co też jest prawdą, że niezależnie od okoliczności, zawsze znajdzie się jakaś rzecz, za którą możemy dziękować. Choćby za to, że z łaski Boga żyjemy, że On zawsze jest z nami. W Biblii Warszawsko- Praskiej czytamy: "i za wszystko dziękujcie [Bogu], gdyż taka jest Jego wola względem was, którzy stanowicie jedno z Jezusem Chrystusem." Jedność z Chrystusem pobudza do dziękowania za wszystko. Ciekawe jest też tłumaczenie tego wersetu przez biblię Poznańską: "Dziękujcie Bogu za wszystko, bo taka jest wola Boża, przekazana nam przez Jezusa Chrystusa."
Wdzięczność jest cechą skierowaną na Boga, wzmacnia nasze oddanie Bogu. We wdzięczności uznajemy dobroć i wierność Boga za to, że troszczy się o nas zarówno fizycznie jak i duchowo. Dziękując Bogu wyrażamy uznanie, że nasze życie całkowicie zależy od Niego, że wszystko co mamy i kim jesteśmy pochodzi z Jego rąk. Jednym z największych grzechów jest niewdzięczność wobec Boga. Paweł w Rzym.1 pisze "poznawszy Boga, nie uwielbili go jako Boga i nie złożyli mu dziękczynienia, lecz znikczemnieli w myślach a ich nierozumne serce pogrążyło się w ciemności.." Kiedy ludzie nie uwielbiają Boga, On zostawia ich na pastwę niemoralności i niegodziwości. Gdy Pan Jezus uzdrowił trędowatych, tylko jeden wrócił by Mu podziękować. (Łuk. 17, 11-19) Jako ludzie mamy tendencje do tego by prosić i gdy już coś otrzymamy od Boga, często zapominamy Mu podziękować. 
W Kol. 2, 6-7 Paweł pisze: "Jak więc przyjęliście Chrystusa Jezusa, Pana, tak w Nim chodźcie,  wkorzenieni weń i zbudowani na nim, i utwierdzeni w wierze, jak was nauczono, składając nieustannie dziękczynienie." Nieustannie mamy składać dziękczynienie. Jest ono wynikiem społeczności i trwania w Jezusie, pokazuje na ile doświadczamy jedności z Nim w naszym życiu. 
"Psalm dziękczynny. Wykrzykuj Panu, cała ziemio! Służcie Panu z radością, Przychodźcie przed oblicze jego z weselem! Wiedzcie, że Pan jest Bogiem! On nas uczynił i do niego należymy, Myśmy ludem jego i trzodą pastwiska jego. Wejdźcie w bramy jego z dziękczynieniem, W przedsionki jego z pieśnią chwały! Wysławiajcie go, błogosławcie imieniu jego! Albowiem dobry jest Pan; Na wieki trwa łaska jego, A wierność jego z pokolenia w pokolenie." Ps. 100 
Ten Psalm przepełnia mnie radością. Wdzięczność przynosi radość.

poniedziałek, 29 listopada 2010

Koncentracja na Bogu.

"Albowiem ćwiczenie cielesne przynosi niewielki pożytek, pobożność natomiast do wszystkiego jest przydatna, ponieważ ma obietnice żywota teraźniejszego i przyszłego." 1 Tym.4,8
"Albowiem objawiła się łaska Boża, zbawienna dla wszystkich ludzi, nauczając nas, abyśmy wyrzekli się bezbożności i światowych pożądliwości i na tym doczesnym świecie wstrzemięźliwie, sprawiedliwie i pobożnie żyli, oczekując błogosławionej nadziei i objawienia chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa, który dał samego siebie za nas, aby nas wykupić od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud na własność, gorliwy w dobrych uczynkach." Tyt.2, 11-13

Expository Dictionary of New  Testamen WordsVine'a definiuje pobożność jako: "bycie poświęconym, co oznacza postawę charakteryzującą się koncentracją na bogu, czyniącą to, co podoba się Jemu."
J. C. Connell definiuje pobożność jako "osobistą postawę względem Boga i czyny, które bezpośrednio z niej wypływają." 
Pobożność koncentruje się na Bogu. Nie na wypełnianiu przepisów, nakazów, nie na służbie, nie na jakiejś wizji, nie na własnej reputacji, nie na posłudze ludziom. Nie jest również związana z  zewnętrzną religijnością. Można poświęcić się jakiejś misji, czytaniu Słowa, rozwojowi swoich talentów, nauczaniu i nie być osobą pobożną, nie być skoncentrowanym na Bogu. Pobożność wypływa ze związku z Bogiem, z poddania Mu każdej sfery życia.
Mamy ćwiczyć się w pobożności, co wskazuje, że naszym zadaniem jest aktywne dążenie do pobożności, bezustanny, niesłabnący wysiłek by być człowiekiem pobożnym. Osobiste czytanie Biblii czy modlitwa same przez się nie są poświęceniem dla Boga. Są niezwykle ważne dla osoby pobożnej, ale nie są sercem pobożności. Często jako ludzie chcemy podobać się Bogu bez poświęcenia czasu na życie z Nim i rozwijanie więzi z Nim, poznawanie Go. 
Wg Williama Lawa: "poświęcenie cechuje życie oddane czyli poświęcone Bogu. Zatem nie ten jest oddanym "pobożnym" człowiekiem, który żyje według własnej woli, podążając drogą i za duchem tego świata, lecz ten, kto żyje jedynie wg woli Bożej, kto myśli o Bogu we wszystkim, służy Bogu we wszystkim, układa wszystkie poszczególne części swego dnia ku jego chwale." 
Pobożność ma obejmować całe nasze życie, zgonie ze słowami Pawła skierowanymi do Koryntian niech wszystko co czynimy będzie na chwałę Bożą. 
Czy Bóg jest w centrum Twojego życia? Czyją wolę realizujesz na co dzień? Czy poświęcasz czas na poznawanie Boga? Czy Twoje życie oddaje Mu chwałę? Czy ćwiczysz się w pobożności? Czy wyrzekasz się tego, co oferuje ten świat? Komu/ czemu poświęcasz najwięcej czasu? Co motywuje Cię do służby dla innych ludzi? Czyją wolę realizujesz w swoim życiu?

środa, 24 listopada 2010

Czym jest dla Ciebie pobożność?

"A pospolitych i babskich baśni unikaj, ćwicz się natomiast w pobożności. Albowiem ćwiczenie cielesne przynosi niewielki pożytek, pobożność natomiast do wszystkiego jest przydatna, ponieważ ma obietnicę żywota teraźniejszego i przyszłego." 1Tym.4, 7-8
Czym jest dla Ciebie pobożność? 
Zapraszam do dzielenia się swoimi przemyśleniami na ten temat.

poniedziałek, 22 listopada 2010

Świadectwo Ewangelii

"A w ostatnim, wielkim dniu święta stanął Jezus i głośno zawołał: Jeśli kto pragnie, niech przyjdzie do mnie i pije. Kto wierzy we mnie, jak powiada Pismo, z wnętrza jego popłyną rzeki wody żywej. A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać ci, którzy w niego uwierzyli; albowiem Duch Święty nie był jeszcze dany, gdyż Jezus nie był jeszcze uwielbiony."J.7,37-39
"Gdy przychodzi Bóg"- Erlo Stegen:  http://www.youtube.com/watch?v=pf7Th8rHTto&feature=related

sobota, 20 listopada 2010

Sekret szczęścia cd.

Księga Przysłów 16, 20 w różnych przekładach Biblii:
"Kto zważa na Słowo, zyskuje szczęście, kto ufa Panu jest szczęśliwy." BW
"Znajdzie szczęście - kto zważa na przykazanie, kto Panu zaufał - szczęśliwy." BT
"Szczęście znajduje, kto słów Pana słucha, szczęśliwy ten, kto Panu zaufał." BWP
"Kto w jakiejś sprawie okazuje wnikliwość, znajdzie dobro, a kto ufa Jehowie, jest szczęśliwy." PNŚ
"Kto ma wzgląd na słowa, znajduje dobre; a kto ufa w Panu, błogosławiony jest." BG
"He that handleth a matter wisely shall find good: and whoso trusteth in the LORD, happy [is] he."KJ
"The wise in any matter findeth good, And whoso is trusting in Jehovah, O his happiness." YLT

Kiedy pierwszy raz przeczytałam ten werset nie mogłam uwierzyć, że to takie proste by być szczęśliwym. W Biblii naprawdę mamy wszystko, co jest potrzebne do życia i pobożności, tylko czy chcemy z tego skorzystać? Szczęście nie wynika bezpośrednio z okoliczności w jakich się znajdujemy. Człowiek ufający Bogu jest szczęśliwy niezależnie od tego przez jakie przechodzi problemy. Ufa Panu i dlatego jest szczęśliwy. Innymi słowy im więcej w nas ufności do Boga, tym więcej szczęścia w naszym życiu. Ufność bierze się z poznania Boga, poznania Jego charakteru i Jego Słowa- Biblii i posłuszeństwa mu. Ufność bierze się również z doświadczania Bożego działania na co dzień. 
"Szczęście znajduje, kto słów Pana słucha" - czy słuchasz Słowa Bożego, a nie tylko je słyszysz?
"Kto zważa na Słowo, zyskuje szczęście"- jakie jest Twoje podejście do Słowa Bożego? Czy zwracasz uwagę na to co jest w nim napisane? Czy może myślisz, że jest przestarzałe i dzisiaj już nieaktualne? Czy wierzysz, że pochodzi od Boga?
Na koniec sekret szczęścia. Jak możesz być szczęśliwy?
1. Zaufaj Bogu. 2. Sięgnij po Biblię, czytaj ją i zacznij żyć zgodnie ze słowami w niej zawartymi 3. Rozkoszuj się Panem, a da ci czego pragnie twoje serce (więcej o tym, we wczorajszym poście).
Gwarantuję, że z tygodnia na tydzień, będziesz coraz szczęśliwszy. Bóg jest wierny swoim obietnicom. 
Czy zaryzykujesz by Mu zaufać?

piątek, 19 listopada 2010

Sekret szczęscia.

Psalm 37, 4 w różnych przekładach Biblii: 
"Rozkoszuj się Panem, A da ci, czego życzy sobie serce twoje!" BW
"Raduj się w Panu, a On spełni pragnienia twego serca." BT
"I tylko w Panu szukaj szczęścia, a On wypełni Twego serca pragnienia." BWP
"Kochaj się w Panu, a dać prośby serca twego." BG
"Delight thyself also in the LORD; and he shall give thee the desires of thine heart." KJ
"And delight thyself on Jehovah, And He giveth to thee the petitions of thy heart." YLT

Oto sekret szczęścia. 
W Konkordancji Stronga słowo "ANaG" - "rozkochać się" oznacza również "cieszyć się, być uszczęśliwionym, okazywać zachwyt, rozkoszować się."
Wg "Słownika Synonimów" słowo rozkoszować się oznacza: odczuwać przyjemność, znajdować upodobanie, lubić, lubować się, cenić sobie, cieszyć się, delektować się, rozsmakować się."

Bóg (JHWH) chce byśmy się Nim rozkoszowali, by był naszą radością, szczęściem, miłością.
W zamian Bóg obiecuje, że będą się spełniały pragnienia naszego serca. 
Gdy wielbimy Boga i oddajemy Mu chwałę, gdy czerpiemy radość z przebywania z Nim, z czytania Jego Słowa, z rozmowy z Nim, On zmienia nas i wkłada w nasze serca to, co dobre i piękne i wtedy z przyjemnością spełnia nasze  pragnienia, życzenia, czy prośby.
Nie pozostaje nic innego jak tylko cieszyć się Nim, poznawać Go i uwielbiać, bo jest tego godzien!

poniedziałek, 15 listopada 2010

Jezus

Pokornie niósł krzyż i z miłością poniósł go do końca, aż na Golgotę. 
Wydawał tylko słodkie, miłe Bogu owoce. 
"Wyszłam na ulice i szukałam w nocy mojego miłego, lecz Go nie znalazłam." Czuję się bezradna, bezsilna, wypalona, zagubiona, a On mówi bym w Nim trwała i wydawała owoce. Pytam się "jak Jezu?", a On tylko otwiera szeroko ramiona i tuli mnie do serca, a ja płaczę. Czuliście się kiedyś zmęczeni swoim grzechem, przytłoczeni problemami?
- "Jak mam wydawać owoce Jezu?" 
- "We mnie." 
Nie mam żadnej mocy by siebie zmienić, naprawić, nie mogę zrobić nic by zmiękczyć moje serce, by wyrzucić z niego całe to świństwo, które zalega mi w sercu- samolubstwo, niedowiarstwo,  niewdzięczność. Nie mogę nic zrobić sama. "Trwajcie we mnie, a ja w was jak latorośl sama z siebie nie może wydawać owcu jeśli nie trwa w krzewie winnym, tak i wy jeśli we mnie trwać nie będziecie." 
Patrzę na okoliczności i to, co spotka ludzi mnie przerasta. Nie mam żadnej mocy by im pomóc, nie mam żadnej gotowej odpowiedzi czy recepty na ich problemy. Mam puste ręce i skrytego Jezusa w sercu. 
I uczę się by nie patrzeć na swoje uczucia, tylko na Niego, by nie patrzeć na swoje możliwości, tylko na Niego, by nie szukać swoich rozwiązań, tylko czekać na Niego, by nie patrzeć na swoje braki i potrzeby, ale na Jego moc, miłość, łaskę, by nie robić nic dla Niego, ale wszystko w Nim, by nie szukać swojej chwały, tylko Jego.
Zna głębokości mojego serca i tak samo mnie kocha i nie brzydzi się mnie, nie odrzuca, nie krytykuje, nie wytyka palcami, nie osądza. Jezus mnie kocha. Jezus kocha ciebie. On nas kocha. Czy wiesz co to znaczy, że On cię kocha? Co to znaczy Jezu, że mnie kochasz? "Umarłem zamiast ciebie. I całe to świństwo, które cie pogrąża i przytłacza przybiłem do krzyża. Jesteś wolna. Trwaj we mnie." Dziękuję Ci Jezu!
Oczyść mnie Boże, proszę. Jezu niech Twój duch we mnie zwycięża.

wtorek, 9 listopada 2010

...

"pamiętaj- życie jest cenne
i każdy dzień jest darem
więc ciesz się każdą chwilą
tak jakby była ostatnią
otwórz swoje oczy
otwórz swoje serce
i patrz na świat i wszystkie Jego cuda
i oddychaj nimi
możesz zrobić coś więcej
niż tylko przetrwać w tym świecie
możesz w nim żyć"

posłuchajcie:
http://www.youtube.com/watch?v=AmXG7k5hcM0&feature=related

poniedziałek, 8 listopada 2010

Winogrodnik

Bóg jest winogrodnikiem. Tym, który zasadza winnicę, troszczy się o nią, dogląda jej, przycina suche gałązki. Biblia mówi jaki jest Winogrodnik i co czyni w życiu ufających Mu ludzi.
Winogrodnik:
                    jest miłosierny,
                    jest cierpliwy,
                    jest łaskawy,
                    jest pełen dobroci,
                    jest litościwy;
                   
                    jest bliski tym, którzy Go wzywają szczerze,
                    uzdrawia, tych, których serce jest złamane i leczy ich rany,
                    podnosi pokornych,
                    nie gniewa się na wieki,
                    nie postępuje z nami według grzechów naszych,
                    jak wysoko jest niebo nad ziemią,
                    tak wielka jest dobroć Jego dla tych, którzy Go czczą,
                    jak się lituje ojciec nad dziećmi,
                    tak się lituje Pan nad tymi, którzy Go czczą;
                   
                    jest królem,
                    jest sprawiedliwy we wszystkim co robi,
                    jest potężny w mocy,
                    mądrość Jego jest niezmierzona,
                    jest doskonały w postępowaniu swoim,
                    dochowuje wierności;

                    jest opoką i twierdzą,
                    jest wybawicielem,
                    jest skałą,
                    jest tarczą,
                    jest schronieniem,
                    jest ucieczką,
                    jest wybawicielem,
                    jest uwielbionym Panem,
                    jest podporą,
                    jest pochodnią;

                   wysłuchuje wołania człowieka,
                   wynagradza według sprawiedliwości,
                   z łaskawym postępuje łaskawie,
                   ze szczerym postępuje szczerze,
                   z przewrotnym postępuje surowo,
                   oczy wyniosłych poniża,
                   sprzeciwia się pysznym,
                   kocha sprawiedliwych,
                   pokornym daje łaskę;
                  
                   dodaje mocy,
                   rozjaśnia nasze ciemności,
                   otwiera oczy ślepych,
                   podnosi zgnębionych,
                   daje chleb głodnym,
                   wyswobadza więźniów,
                   wyzwala od przemocy i wrogów,
                   wysłuchuje wołania człowieka,
                   strzeże przychodniów, sierotę i wdowę wspomaga,
                   zatraca drogę bezbożnych;

                   jest Stwórcą świata,
                   uczynił niebo i ziemię,
                   wyznacza liczbę gwiazd,
                   przyodziewa się światłością,
                   czyni obłoki i wiatry,
                   daje życie i pokarm ludziom i zwierzętom,
                   uczynił księżyc, morze, góry;
       
                   tak bardzo umiłował świat, że dał Syna swego jednorodzonego,
                   aby każdy, kto weń wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne
                   i mógł stać się gałązką krzewu winnego.


O takim Bogu mówi Biblia. Niepojęte. I to tylko część tego jaki jest wspaniały. Takiemu Bogu wierzę, takiego Boga chcę poznawać. 
Bóg daje się poznawać, malutkimi kroczkami poznaję Go z dnia na dzień. 
To najcudowniejsza rzecz jaką mam do robienia tutaj na ziemi. Poznaję Go przez Jego działanie w moim życiu, przez Jego Słowo- Biblię, przez ludzi, którzy żyją wokół mnie i przez niesamowity świat, który stworzył.
Jaki jest Twój Bóg? Czego od Niego możesz oczekiwać? 
Czy wierzysz Bogu Biblii? Czy chcesz poznawać Go bardziej? Co przeszkadza Ci by zaufać Mu całkowicie, we wszystkim? A jeśli nie znasz Go ani trochę, czy chciałbyś/łabyś Go poznać?
"Łaska wam i pokój niech będą udzielone obficie przez poznanie Boga i Jezusa, Pana naszego!" 2Pt.1, 2
Pragnę bardziej znać Ciebie Boże! Pragniemy poznawać Ciebie bardziej każdego dnia!

"Znasz moje serce i mimo to,
wciąż kochasz mnie,
wspaniałym Bogiem tyś jest" 

http://www.youtube.com/watch?v=RnsfImpgUUk&p=38B24B689B6D468C&playnext=1&index=3

Tutaj są fragmenty z Biblii: Ps. 103, 104, 145, 146, 147, 2 Ks. Sam.. 22, Ks. Rdz. 1, Ew. J. 3, 16 15, 1- 5 Jak 4, 6 
Jedno ze znaczeń słowa "opoka" wg Słownika języka polskiego: 
"to, co daje komuś lub czemuś oparcie i pozwala przetrwać".

sobota, 6 listopada 2010

Modlitwa

"Uczyń mnie gałązką w krzewie winnym,
Duchem, płonącą, jak ognisty krzak.
Niechaj liście me nie zwiędną nigdy,
oczyść mnie i pozwól w Sobie trwać.

Odnów mnie, by przynosić dobry owoc.
Wyzwól mnie i nowe życie daj.
Zasadź mnie, nad płynącą Żywą Wodą.
Uświęć mnie i naucz w Sobie trwać.

Ty, którego miłuje dusza moja,
wskaż mi, gdzie pasiesz stada Swe.
Ku źródłom Wody Żywej mnie poprowadź,
bym nie błąkał się szukając Cię."

http://www.youtube.com/watch?v=Mx_w2kNKd-w

piątek, 5 listopada 2010

O czym będzie ten blog?

Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest winogrodnikiem. Każdą latorośl, która we mnie nie wydaje owocu, odcina, a każdą, która wydaje owoc, oczyszcza, aby wydawała obfitszy owoc(...) trwajcie we mnie, a Ja w was. Jak latorośl sama z siebie nie może wydawać owocu, jeśli nie trwa w krzewie winnym, tak i wy, jeśli we mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a Ja w nim, ten wydaje wiele owocu” (J.15,1-5) 
Zastanawialiście się kiedyś co to znaczy trwać w krzewie winnym? Co Jezus miał na myśli? Czy jesteś gałązką krzewu winnego? Jeśli nie to jak możesz się nią stać? A jeśli tak, to jak wydawać dużo, soczystych, słodkich owoców?
Ten blog będzie właśnie o tym- o wydawaniu owoców w krzewie winnym. Chciałabym byśmy mogli tworzyć go razem i zachęcać się wzajemnie do obfitowania w owocach Ducha. „Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość.” (Gal.5, 22-23)
Co o tym myślicie?
Przez to uwielbiony będzie Ojciec mój, jeśli obfity owoc wydacie i staniecie się moimi uczniami.”(J.15,8)