niedziela, 3 kwietnia 2011

Nad Jeziorem Szmaragdowym.













Kochani, mam nadzieję, ze nie czytacie dzisiaj mojego bloga, przynajmniej nie teraz, bo tak pięknie za oknem. Wiosna wróciła- ptaki koncertują, rośliny budzą się do życia. Gdy byłam dzisiaj na spacerze nad jeziorem wszędzie na ścieżkach skakało pełno  ropuch i żab, musiałam chodzić nieomal na palcach, by nikogo nie zdeptać. Słyszałam dzięcioła i kojący szum drzew. Słońce, wiatr, spokój.. Przyroda pokazuje, że życie może być takie proste i piękne. 
Znalazłam też dzisiaj szmaragd- myśl:  "Bóg nie prosi nas, byśmy oceniali, czy ktoś zasługuje na pomoc. On nas prosi, byśmy mu pomogli." Łatwo żyć obok ludzi, trudniej z nimi i nie przestawać ich kochać jak Jezus.  
Polecam wszystkim spacer, szczególnie zapatrzonym w komputer! Też zaraz znowu wychodzę z domu. Tym razem do parku całego w fioletowych krokusach. Słonecznego dnia!

1 komentarz: