czwartek, 19 maja 2011

Konflikt w naszym życiu

Rozważania na temat konfliktów są notatkami z seminarium z konferencji Teen Challenge. Myśli z tych seminariów są odpowiedzią na moje modlitwy, są bardzo cenne dla mnie, dlatego postanowiłam się nimi podzielić. Myślę, że mogą być cenne również dla Was. Dzisiaj część druga rozważań.
Możemy dojść do miejsca, w którym będziemy myśleć, że tylko my mamy rację, a tzw. "reszta" się myli. Taka postawa jest poza Bożą wolą dla nas. Każdy konflikt jest okazją do tego, byśmy mogli przyjrzeć się swojemu sercu i naszym reakcjom na informacje niezgodne z naszym punktem widzenia. Podczas rozmowy jedną z najważniejszych rzeczy, która może nam pomóc w komunikowaniu się z drugim człowiekiem jest postanowienie, że naszym celem w trakcie rozmowy nie będzie zmiana jej poglądów i jej nastawienia. Musimy dawać ludziom przyzwolenie by konfrontowali nas z prawdą. Mamy być lojalni wobec bliskich nam osób w Boży sposób. Musimy być bardzo ostrożni jeśli chodzi o sprawy związane z konfliktami, tak by odpowiadać na nie w biblijny sposób. "Boże, pomóż mi, chcę odpowiedzieć na ten konflikt w sposób, który odda Tobie chwałę." Niektórzy ludzie używają innych metod rozwiązywania konfliktów w pracy, innych w domu. Mamy wielbić Boga również swoim postępowaniem w domu. Boża troska w domu jest częścią naszej służby. Musimy ostrożnie dobierać słowa, okazywać szacunek i znaleźć równowagę między okazywaniem sprawiedliwości, a okazywaniem miłosierdzia.Czasami uciekamy od konfliktów, z miejsca gdzie Bóg chce byśmy byli. Bóg nigdy nie obiecał, że nie będziemy doświadczali konfliktów w swoim życiu. Kilka pytań:
1. Jak dużym problemem są konflikty w Twoim życiu?
2. Gdy dorastałeś jako dziecko, nastolatek, jak często konflikt był częścią Twojego życia?
3. Jak dużo bólu wywołały konflikty w Twoim życiu?
4. Jak dużą ranę wywołał dany konflikt w Twoim życiu?
Rana z przeszłości może powodować wiele problemów w dorosłym życiu. Twoje doświadczenia z konfliktami w przeszłości będą miały duży wpływ na Twoje życie. Ciśnienie może wzrastać z Tobie i możesz eksplodować z byle powodu. Musimy zmierzyć się z naszymi wewnętrznymi problemami. Czasami czujemy się usprawiedliwieni, że okazaliśmy nasze uczucia gniewu i złości, kiedy ktoś zawinił wobec nas i nas zranił. Musimy nauczyć się okazywać nasze uczucia w sposób jaki podobałby się Bogu. O tym w następnym poście.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz