niedziela, 13 listopada 2011

Słodkie owoce.

Jeśli trwasz w krzewie winnym, wydajesz owoce, albo jesteś w trakcie procesu, który umożliwi Ci ich wydawanie. Jakie to owoce? 
"Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość."
Jakie są Twoje owoce? Małe, duże, kwaśne czy słodkie, dojrzałe, czy niedojrzałe?
Dla Boga ważne są drobne rzeczy. Zwykle w tzw. "dużych sprawach" mamy wystarczająco dużo cierpliwości by się opanować i postąpić w Boży sposób, gdy nie podoba nam się to, co ktoś mówi, lub robi. Zwykle z chęcią ludzie angażują się w organizację "czegoś wielkiego". Jaki jesteś w małych, codziennych sprawach, gdy nikt nie patrzy? Jak odnosisz się do swoich bliskich? Czy masz dla nich tyle samo cierpliwości i miłości, co dla nieznanych Ci ludzi? By owoc był słodki musi mieć dostęp do światła.  "Chodźcie w światłości, aby was ciemność nie ogarnęła". (J 12,35) Niech nasz owoc będzie obfity i pełen słodyczy dla naszego Ojca i Pana Jezusa.

2 komentarze:

  1. Dla Boga ważny jest całokształt naszego życia. Patrzy na stan naszego serca. Poza tym w mojej ocenie - w dużych sprawach nie mamy wcale wystarczająco dużo cierpliwości. Jeżeli w małym zawodzimy to Bóg w mądrości nie powierzy dużej sprawy bo jak powiedział Jezus: jeżeli ktoś się sprawdził w małym temu Pan Bóg powierzy więcej.( przypowieść o talentach). Rozwój owoców Ducha Świętego trwa przez całe życie, w każdej dziedzinie, w każdej płaszczyźnie życia a tylko nieliczni zwyciężają, bo Bóg zważy nas w dniu ostatecznym.
    Ale dobrze, że w Swoim sercu rozważasz ten temat. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pisząc ten tekst myślałam o "dużych" sprawach tego świata; niekoniecznie Bożych; egoizm może umożliwiać powierzchowne bycie dobrym. Tak jak piszesz dla Boga najważniejszy jest stan naszego serca. "Niech znajdą uznanie słowa ust moich i myśli mego serca u Ciebie, Panie, moja Skało i mój Zbawicielu!" Ps.19 Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń